Czym właściwie jest Tai Chi?
TAI CHI to sztuka samodoskonalenia na poziomie ciała, umysłu i ducha.
Ćwiczenia tai chi w naturalny sposób podnoszą poziom energii, wyciszają umysł, harmonizują układ nerwowy, łagodzą dolegliwości bólowe, uelastyczniają kręgosłup, chroniąc go przed dolegliwościami wynikającymi z codziennego przeciążania.
To jak medytacja w ruchu, która pozwala zachować czujność przy jednoczesnym rozluźnieniu umysłu.
Dla kogo jest Tai Chi?
Ćwiczenia tai chi są dla wszystkich, starszych i młodszych, dla dzieci i młodzieży, a także dla osób z problemami zdrowotnymi tj.: bóle kręgosłupa, stawów, po operacjach i ze zmianami zwyrodnieniowymi.
Dla młodych to wspaniała lekcja uważności i nauki kocentracji, bardzo przydatna w szkole czy na studiach jak również w codziennych kontaktach. Tai chi dla starszych to przede wszystkim wyciszenie, poprawa zdrowia i podniesienie poziomu energii, który sprzyja utrzymaniu zdrowia.
To wspaniałe ćwiczenia, dla tych, którzy szukają głębi życia, zwracają uwagę na wysoką jakość codziennego funkcjonowania, rozwijają się duchowo. Dla zestresowanych, którzy potrzebują odpowiednich narzędzi, aby odnaleźć często ukryte przyczyny swojego stresu, naładowanie zasobów energetycznych, aby łatwiej poradzić sobie z trudami dnia codziennego.
Kilka słów od Doroty Czarskiej prowadzącej Tai Chi
Z wykształcenia jestem magistrem socjologii. Na studium psychoterapii w 1991r zetknęłam się z tai chi. Cztery lata później, spotkałam chińskiego mistrza Zhang Feng Yjuna, u którego przez wiele lat uczyłam się i zdobywałam wiedzę.
To on zachęcał mnie bym dzieliła się zdobytą wiedzą z ludźmi. W 2000r podjęłam naukę u spadkobiercy stylu chen, źródłowego stylu tai chi, wielkiego mistrza Chen Xiaowanga, znanego i uczącego na całym świecie. Uczyłam się także u Chen Yingjuna i Chen Xiaoxinga i Jana Silberstorffa.
Niezapomnianym doświadczeniem dla mnie była podróż do Chin, kolebki Tai Chi.
Mój znajomy chirurg ortopeda oglądał pokaz tai chi. Był mocno poruszony tym, że ludzie bez względu na wiek, poruszali się z niewymuszoną giętkością. Powiedział mi, że ludzie z wiekiem tracą gibkość i elastyczność, a zobaczył coś całkiem odwrotnego miękkość i elastyczne ruchy, które zaprzeczają starzeniu. Dodał także, że chirurdzy znają tylko skalpel, a powinni znać tę metodę by kierować na tai chi swoich pacjentów.
Zdrowotny aspekt tai chi
Polega na rozluźnieniu i odciążeniu ciała i umysłu. Znosi blokady fizyczne, energetyczne i duchowe. W takim stanie nie tracimy energii lecz gromadzimy ją. Dzięki powolnym, okrągłym i miękkim ruchom nasza energia płynie przez ciało synchronizując je.
Odprężona górna część ciała pozwala na głębszy oddech, Tai chi sprzyja wyciszeniu umysłu, na tyle, że zaczyna się w nas tworzyć przestrzeń ciszy.
Ta cisza jest lekiem dla nasze psychiki, poddanej niezliczonej ilości cywilizacyjnych bodźców, oczyszcza umysł, co chroni przed stanami depresyjnymi, zbytnią nadpobudliwością lub nadmiernym wycofaniem. Tai chi przywraca stan naturalnej równowagi. Jak mówi mój mistrz: radość i szczęście jakie daje tai chi nie wyczerpie się przez całe życie. A stare chińskie powiedzenie mówi, że najlepsza medycyna to ta, która zapobiega powstawaniu choroby.
